Sen/ Między sacrum, a profanum
Sen/Między sacrum, a profanum
To wszystko co nazywam siłą,
być niezależnym przeciwieństwem,
znaleźć dłuższy nocleg, miejsce
z ezoterycznym szczęściem..
To jest moja miłość!
I niebo, które się przyśniło,
to wszystko, o co walczę
i wszystko co między nami się rozbiło
My jak przechodzone płaszcze…
To jest moja miłość!
Letalny zestaw wzięty żyłą,
oddech wspólnym powietrzem
słów niewypowiedzianych kilo,
kiedy odejdę, wrócę z deszczem…
To jest moja miłość!
Dziecko we wszystko uwierzyło,
że tak wygląda życie
jak sztucznie się przyśniło,
zbudziło się o świcie…
Że tak wygląda miłość!
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -