Serce i rozum
Nie wiem dlaczego wciąż szukam twego uśmiechu
i jak już go znajdę nie mogę wziąść wdechu.
Oczu twoich także ciągle ślepo szukam,
wciąż serce cierpliwie do drzwi moich puka.
Lecz rozum nie otwiera bo wie kto go szuka,
i nie otworzy bo lęka się zguby
a mogę go zmusić do zbyt wielkiej próby.
Choć strasznie krwawię jak wariat walczę,
z rozumiem przegrywam, ma zbyt wielką tarczę.
Serce jest mężne i ciągle mnie mami,
lecz mu nie ulegnę mogę przysiądz przed wami.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -