Sonet XXIII

Agnieszka88
25.26.2013 12:26·~ 1 min. czytania

Świat zawarł się w Twych źrenicach lśniących,

W ustach, ramionach, w Twojej osobie.

Jestem jak płomień w twych dłoniach drżących

Od zawsze Twoja, zawsze przy Tobie.

 

Ulotna chwilo, trwaj nieskończenie,

Upajaj serce z dawna czekana,

By – kiedy przyjdzie mdłe przebudzenie -

Wspominać czas, kiedy byłam kochana...

 

Ach, niechże spłonę w ogniu miłości,

W ogniu co duszę przenika do cna,

Szaleństwem słodkim własnej młodości

 

Niechaj szaleję jak późna wiosna

I gdy zza okna czuć woń jabłoni -

Niech słodko mdleję – wśród kwiatów woni

                                   20 XII 2006r.