Spacer diabła
Diabeł idzie ulicami.
Łapie głowę, w trwogę wpada
Czuje strach, przerażony
Woł "O mój Ojcze!"
W jednym domu biją żonę.
W drugim córkę gwałcą.
Trzeci biedą zionie.
Czwarty - o pomstę woła!
Wszędzie zło, a dobra nie widać.
Ci, co zło niosą,
Za zło oskarżają diabła.
Błysk pojawił się mały.
Diabeł biegnie w stronę światła.
Ma nadzieję, ignorując biedę.
Wpada, widzi i się cieszy.
Cicho szepcze "Czuwaj Panie".
20/10/17
B.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -