Starsza pani powinna pozostać
Czerwony zmierzał do Kamienicy.
Niebieski do Cieszyna.
Mijały.
Minuty, krople deszczu, nauczycielki.
"Chodzę do Niej na szynkę..."
"Panie, tragedia straszna dla narodu..."
"Świeczki palę tylko w domu..."
"... gdzie tam, słodycze są zdrowe"
20 minut z życia.
Poprzez skęt w lewo.
Pani, a może Pana.
"Muszę już iść..."
Mijały.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -