STŻ
Za EKO zachodzisz,
Właśnie STŻ widzisz,
Pierwsze, piękne drzewo napotykasz,
Piękno Głogowskiej palcem wytykasz.
Tu zaczyna się „Cud Dzielnica”,
Tu liczy się każda ulica,
Przystankowa ławka,
Wieczna ustawka!
Tam z dala słychać jak brzmi gwara,
Ona napędza mnie jak apostoła widok Grala.
Budzi się we mnie dumny lew.
Zamiast krzyków słyszę śpiew,
Czuję się wolny jak ptak,
To jest właśnie STŻ, tak.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -