Szczęście
Wciąż czekam cierpliwie na bilet do szczęścia
Może to nawet będzie droga do zamęścia
Czekają mnie dalekie, ciepłe Florydy plaże
Czy doczekam się spełnienia to się okaże
Starość nie radość lecz serce wciąż młode
Nikt już przecież nie patrzy na moją urodę
Liczą się już inne zalety w moim wieku
Silna jest potrzeba bycia przy drugim człowieku
Razem przecież łatwiej znosić trudy starości
Kiedy człowiek już słabszy i bolą go kości
Jedno szepnie czułe słówko, pogłaszcze, przytuli
A drugie bez słowa wypłacze mu się do koszuli
Dobrze w bliskości ducha do trzeć do końca swych dni
Wielu samotnym ludziom taki koniec się śni.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -