Ta jedna rozmowa
Widzimy się codziennie, mijamy bez słowa.
Czy to tak wiele, ta jedna rozmowa?
Nie uśmiechasz się jak zawsze...
Ja z wytężeniem w Twe oczy patrzę.
Widzę tylko pustkę, żal i smutek,
czuję się jak ostatni wyrzutek.
Krzywdzimy się wzajemnie,
a mogło być tak pięknie.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -