Taniec zimowej tęczy

Totek
19.05.2017 12:05·~ 1 min. czytania

Chmury   wodą  życia  rozsiane nad  dywanem  natury  splątane

Kształtów  wiele  przyjmują zawsze   z  wiatrem “harcują”

W  słońcu  są odziane  pięknem i wzrokiem  naszym oglądane

O  wschodzie  poranku  z  gamą  barw  widziane

O zachodzie  dniem  nasycone  czarem

Urokiem  uwodzenia  przystrojone

Nocą  szarzeją  księżyca  blask  zasłaniają

Nieboskłon  wszystkich  gwiazd  zamykają

Grzmotem  piorunów  rozbłyskują szalonym  wichrom  ustępują

Z deszczem  szybko  przelatują

W  zimie  śniegiem  zaskakują bielą  otulają

Z  mrozem  zastygłe  spokojem  usypiają

A gdy chmur nie ma

Zorzę  polarną  uzyskują

Taniec  zimowej  tęczy  malują

Cóż  to  za  cuda

Może  nam  jedną  zorzę  stworzyć  się  uda