twój wolny wybór
Godzę się z myślą że sam żyć muszę
choć jeszcze nie wiem jak uleczyć swą duszę
powoli uczucia bez bólu kruszę
chociaż wcześniej się dusiłem teraz się nie krztuszę
pragnę twego szczęścia i tylko to się liczy
sercu mojemu czas rozpalić kilka zniczy
ode mnie miłości już nie otrzymasz
a to co dotychczas ci dałem śmierci wydasz
dałbym ci wszystko całego siebie
byłbym codziennie jak gwiazdy w niebie
lecz ty tego nie chcesz i mnie odrzucasz
uczucia me i wersy za okno wyrzucasz
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -