Tylko myśli

bohatyrek
11.55.2017 10:55·~ 1 min. czytania

Szarosci odcienie, 
ciemosci przestrzenie... 
wegetacja.
patrzę nie widzę, 
mrok wszystko przesłania, 
wypatruje światła,
dostrzec go nie mogę, 
a może nie chcę już 
spojrzeć inaczej... 
zanurzyć sie w bezsensie...
inaczej nie potrafię. 
Może ta fikcja kolorami malowana 
ze snu siłą jest wyrwana... 
Wymyślone barwy i rzeczywistość 
zmyślona co próbuje 
co dziennie realia pokonać, 
a może moja iskra,
ta co te dwa światy zespala, 
jednak ma racje i mi odejść nie pozwala...