Ukołysze ci
Ukolysze ci lzy na rzesach
nadzieje w dlonie wloze
jednym tchnieniem
by spokoj ukoil twe serce przeczyste
by bol stal sie wspomnieniem
srebrzystosc gwiazdom ukradne
we wlosy ci wplote
magicznym zakleciem
by do radosci wskazala ci droge
kiedy smutna bedziesz
wiatr do kieszeni powkladam
ramiona zmienie w skrzydla
serca drgnieniem
abys do nieba mogla poleciec zawsze ,
dogonic kazde marzenie
Skomentuj utwór (2)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -