Uśmiech ...
W nocy kiedy nikt nie patrzy przez ramię piszę listy do Ciebie.
Opisuję każdą nutę dźwięku twego głosu.
Przypinam odcienie tego co maluje twój uśmiech.
Wyganiam gumką te słowa co ujmują twe piękno.
Nadaję kształt temu co nie zostało wypowiedziane.
Jednym płynnym ruchem pióra kreślę twe imię.
Wiesz co ?!
Wyglądasz pięknie!
Tak jak tamtego dnia co czas się zatrzymał i nie istniało nic poza nami.
Ta jedna chwila tańcząca kiedy me bezwładne ciało upaja się całokształtem istoty twej.
I gdyby nie ten ułamek sekundy uderzający mnie prosto w pierś, dziś nie mogłabym rzec
"Jesteś miłością duszy mej".
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -