Victoria

gymonn
19.27.2010 20:27·~ 1 min. czytania

Victoria

Na starym rynku każdy typ ja znał,
bo każdy mógł ją choć na chwilę mieć
krzyki i jęki, pozy spoconych ciał
-to wszystko czego, mogłeś od niej chcieć

Nikt z nas nie wiedział jak na imię ma
wszyscy wołali do niej per Victoria
z czasem to był jej rozpoznawalny znak,
to piękne imię,
Znaczące imię,
choć tak codzienna historia…

Nie wiem czemu nie przywiązywała się do ludzi,
nigdy nie pytała klientów o imię
wychodziła szybko, cicho by nie zbudzić
byłeś jednym z wielu, którzy zasypiali przy niej

Rodzice tłumaczyli dzieciom że była aktorką,
która potrafi zagrać miłość i spełnienie,
lecz ona byłateż animą błądzącą
instynktownym pożądaniem, nieświadomym pragnieniem

I zawsze, kiedy ty czułeś się wyższy,
robiłeś z nią co chciałeś, byłeś jej Panem
ona myślała jak twe życie zniszczyć,
w pomiętej koszuli odchodziła nad ranem..

Victoria-tak piękne imię,
Znaczące imię,
a tak codzienna historia…