Victoria
Victoria
Na starym rynku każdy typ ja znał,
bo każdy mógł ją choć na chwilę mieć
krzyki i jęki, pozy spoconych ciał
-to wszystko czego, mogłeś od niej chcieć
Nikt z nas nie wiedział jak na imię ma
wszyscy wołali do niej per Victoria
z czasem to był jej rozpoznawalny znak,
to piękne imię,
Znaczące imię,
choć tak codzienna historia…
Nie wiem czemu nie przywiązywała się do ludzi,
nigdy nie pytała klientów o imię
wychodziła szybko, cicho by nie zbudzić
byłeś jednym z wielu, którzy zasypiali przy niej
Rodzice tłumaczyli dzieciom że była aktorką,
która potrafi zagrać miłość i spełnienie,
lecz ona byłateż animą błądzącą
instynktownym pożądaniem, nieświadomym pragnieniem
I zawsze, kiedy ty czułeś się wyższy,
robiłeś z nią co chciałeś, byłeś jej Panem
ona myślała jak twe życie zniszczyć,
w pomiętej koszuli odchodziła nad ranem..
Victoria-tak piękne imię,
Znaczące imię,
a tak codzienna historia…
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -