W pogoni

Magda Zaniewicz
23.09.2013 12:09·~ 1 min. czytania

Ktoś biegł ulicą i zgubił rozum.
Mały bezbronny rozumek taki smutny,
bo nikt nie chce go podnieść.
Gdzie jest jego właściciel?
Pewnie nie pamięta gdzie go zgubił,
a może dobrze mu bez niego...
Ciekawe kim jest jego właściciel?
Może to niedorosła dziewczynka,a może wpływowy polityk w garniturze...
Może ksiądz spieszący na mszę,
a może mały chłopczyk biegnący do domu...

Czekałam dwa dni.
Nikt nie zgłosił się po zgubę.

Może powinnam dać ogłoszenie do gazety:
"Po rozum do głowy ustawiać się w kolejkę."