Wiadomość do Śmierci
Mówisz, że jestem dziwny
gdy próbuję nie ulec Twoim objęciom,
wybacz, kochana
ale nie jestem kompatybilny ze Śmiercią.
Tyle razy mówiłem, że tak jej pragnę
pragnę nad życie,
duszę sprzedałbym diabłu
lecz jestem za młody
by tonąć w kredycie.
Daj mi czas, wrócę do Ciebie
gdy piach w klepsydrze zakończy swą podróż,
lub rozwieje go wiatr
i przysłoni mi linie życiowego horyzontu.
Nie umiem żyć, bo jak?
nikt tego nie wie, a nikt nie umiera,
każdy się waha, tęsknisz?
Chcesz mojej śmierci? To przyjdź i zabij mnie, teraz.
Powiedz, czego się boisz, jak zamierzasz milczeć
to milcz już na wieki,
ja muszę pisać i niech Cię nie zmylą moje ciężkie, zmęczone powieki.
Nigdzie się nie wybieram
jak trafię do piekła, to wrócę za chwilę,
za dużo mnie trzyma przy życiu
moja Euterpe i mój wilczy bilet.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -