Wiktoria

juicebox
11.15.2010 20:15·~ 1 min. czytania

urodziłem się w niej
by uśmiercić ją
i znów pokochać

buntuję się bez powodu
to jedyna droga do życia
w tym zmiennym perpetum mobile
które chyli się ku upadkowi

złociste plaże z trupami
ręcznikami ludzkich rąk
muszlami ludzkich czaszek

nie rozmawiam z nikim
boję się normalności
choć do niedawna byłem jej sprzymierzeńcem

jestem niczyj
nie należę do tłumu ani do bijącego
nie wymierzam i nie przyjmę kary śmierci
oczy mam zmęczone od hałasu
odejdźcie