Wiosna.

Dorota Surdej
10.22.2015 10:22·~ 2 min. czytania

Aranżacja do tekstu A. Osiecka.

 

Wiosna”.

 

Świat nie jest wcale zły,

świat nie jest taki mdły.

Niech no tylko zakwitną jabłonie...

Wśród szarości tych miast,

wśród codziennych tak spraw

  • te jabłonie, kwitnące jabłonie...

 

Po chodniku kroczy pies,

a tam w parkach kwitnie bez.

Na gałęzi słowik śpiewa,

gdzieś hen rosną sobie drzewa.

Tylko ludzie zamyśleni

piją kawę przy stolikach...

 

Świat nie jest wcale zły,

świat nie jest taki mdły.

Niech no tylko zakwitną jabłonie...

Trawniki lśnią kwieciem,

wszędzie jasno jest przecież

  • ach... jabłonie, kwitnące jabłonie...

 

Gdzieś idą zakochani,

traktem miłość kroczy.

W sadzie pojednani,

wszystko rośnie wkoło....

jak zaczarowani,

w sobie zapomniani.

 

Świat nie jest wcale zły,

świat nie jest taki mdły.

Niech no tylko zakwitną jabłonie...

To hen jak zaklęci

spacerują tam piesi...

I jabłonie, kwitnące jabłonie...

 

Kiedy wieczór wchodzi,

księżyc drzwi otwiera.

Ćmy przy lampach tańczą,

zapach rozwesela...

Aura lśni od bieli

kwietna dal się ścieli...

 

Świat nie jest wcale zły,

świat nie jest taki mdły.

Niech no tylko zakwitną jabłonie...

Na stoliku przy kominku

kot już zasnął, tylko... blask świec...

Wciąż jabłonie, kwitnące jabłonie...

 

Zmiany zamieszczone i poprawki D.S.