Żyję dla Ciebie
Kupiłbym Ci róże lub różę
tak piękną,
jak Ty
lecz nie zrobię tego, gdyż lubią więdnąć.
Czekoladek nie kupię też
albowiem nie są trwałe,
więc napiszę ten wiersz
bo najtrwalsze jest wyznanie.
Jak biec, kiedy pragniesz stać
by zatrzymać moment,
ulotny jak jesienny wiatr
i piękny jak skowronek ?
Spójrz
przesypuje się złocisty piach w klepsydrze,
niby wiem, że nie mam czasu
choć nie śpieszno mi nigdzie.
Moment w którym Cię poznałem
zapamiętam na wieczność,
śniłbym o Tobie
gdyby nie moja bezsenność.
Wybacz mi to skrajne zakochanie
taki jestem,
jak żyć mam to dla Ciebie
bo gdy nie kocham, to cierpię.
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -