Kiedy

GRUPA PROLITERACKO-DEBILNA NAWÓZ
21.15.2010 13:15·~ 1 min. czytania

Słyszę kiedy wentylator
Zabiera powietrze z pokoju
Elektrycznym czajnikiem
Kamień się odzywa

Zagryzam wapienne ściany
Zajadam tynk z bali drzewa
Kwaśnością ostrą pijany
Pieśni nabożne śpiewam

Muchy w wielkiej ilości
Nad głową moja kołaczą
Rym do ilości - jakości
Rym do kołatać - płaczą

I tak mózg wentyluje
I tak mózg uduchowiam
Godzinki wraz z klęciem na zmianę
W powietrze wymawiam

I w takiej ilości słów
Jedno przebija się wycie
Strach mnie przeraża niezmiernie
Boję się, trzęsę obficie

Gdy z pokoju powietrze zabiera
Wentylator
Ja wciąż go słyszę

Chłamlet