Oni i My

Sonya
01.01.2009 22:01·~ 1 min. czytania

  Dokonałem podziału
Oni i My
Zauważałem po mału
Szpony i kły

Każdego dnia ich spotykam
Spuszczam głowę
Mrocznego wzroku unikam
W strachu tonę

Smutkiem poraniony
Myślą dotknięty
Dobrem naznaczony
Będę nieugięty

Melancholijne zmęczenie
Rychle przyszło
Egzystencjalne cierpienie
Wszystko prysło

szeregi zdradliwe -
zastępy cnotliwe

źrenice wyrodne -
spojrzenia łagodne

serca skażone -
dusze wzmocnione

mordercy swawolni -
pielgrzymi pokorni

A co z Tobą?
Oni czy My?
Którą kroczysz drogą?
Odpowiedz mi!

Przewaga po ich stronie
Podbili cały świat
W troskach nasze skronie
Srogi deszcz spadł

Lecz serce stale niestrwożone
Przewodzi rozumowi
Bo zwycięstwo już przeznaczone
Naszemu Królowi

O jedno tylko dbam
Nie opuścić świętych bram
Pilnuję siebie sam
Pytanie tylko: wytrwam?

Bo wielu z nas już zasiliło
Zakazany krąg
Przejrzyste szczęście ich skusiło
Niedopuszczalny błąd



Lecz w pewną noc bezchmurną
Zrozumiałem rzeczy sedno
I tylko uwierzyć trudno
Że Oni i My to jedno:
Ludzie

Skomentuj utwór (2)

użytkownik usunięty
usunięty użytkownik ·
14 lat temu
Świetne ;) jak dla mnie ;P bardzo ciekawe i prawdziwe ;)
Dobrawcia
Dobrawcia ·
15 lat temu
Mi sie bardzo podoba.