Placek pomidorowy
dzisiaj rano w wąskim przejściu
minąłem siebie samego
coś jednak żyć mi nie dało
chciałem się dowiedzieć dlaczego
co to być mogło
potwór czy zjawa
czy parasol finansowy
czy motorower JAWA
czujność moją zmąciło
wskakując mnie tuż nad okiem
nie mogłem zrozumieć przyczyny
nie jestem przecież prorokiem
nie jestem też mentalistą
nie jestem te żurnalistą
ani nie ping-pon-tenisistą
ani nie jestem dentystą
tymbardziej nie jestem turystą
który świat zwiedza latami
i podróżuje samotnie
ja poza domem nie bywam
najwyżej parokrotnie
pamiętam jak byłem na targu
zakupić czeskie orzechy
na placek pomidorowy
oraz na sos nowotworowy
z sosem nowotworowym
nie trzeba się długo cyndolić
można coś do niego powkładać
lecz zwykle wystarczy posolić
taki sosik to pychotka
świetnie wiąże każde danie
dobrze wiąże go szarlotka
nieźle smaczy na bananie
lecz jedno danie wymaga
bezwględnej go obecności
to placek pomidorowy
ze skrzydłem zmielonych kości
mcbad
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -