„Tak jakoś”
Chyba trochę bym chciał
Przyznać się do ciekawości
Zapachu jego potu i mojego
Nie wspomnę o ilości i głośności
świstów w oddechu
Wierzgań nogami
Prostujących prześcieradła tyłami pięt…
Chyba trochę bym chciał
Przyznać się do ciekawości
Zapachu jego potu i mojego
Nie wspomnę o ilości i głośności
świstów w oddechu
Wierzgań nogami
Prostujących prześcieradła tyłami pięt…
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -