Widzę, jak moje emocje płyną głęboko
Głębiej, aż do samego jądra mojej duszy
Zamykam oczy, widzę świat pełen cierpienia
Widzę, jak wielu straciło wszelkie morale
I przemoc przeokrutną, która nie zna granic
Zamykam oczy w nocy tylko po to, aby
Nie patrzeć na maski zakrywające łzy lecz
Aby usłyszeć płacz i odgłosy lepkiej krwi
Zamykam swe oczy, ale wciąż widzę w snach
Tę przemoc w tych pięknych na pozór rodzinach
Strach, bezradność i wstyd jakie im towarzyszą
Wciąż mam przed oczami obraz krzywdzonych dzieci
A przy tym nie tylko widzę, ale i słyszę
Tłumiony płacz i ledwo słyszalne wołanie
O pomoc...

Widzę, jak moje emocje płyną głęboko
Głębiej, aż do samego jądra mojej duszy
Otwieram już swe oczy, mając wciąż nadzieję
Lecz wciąż czuje łzy płynące po poduszce jak
Rwąca rzeka i widzę świat pełen cierpienia.