A Tyś w szalu z oczek czerwonych
A Tyś w szalu z oczek czerwonych
ze szronu łzami na powiekach
z dłońmi w czystych rękawiczkach schowanych
z włosem na płascz gorzki opadającym
lico zimne zwracasz ku mnie
lecz w lodzie oka Twego
przejrzeć się nie mogę
Skomentuj utwór (1)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -