Pośmiertnie

Augustyn mów mi August
06.23.2017 07:23·~ 1 min. czytania

wybrano już szanse na szczęście

dusza paruje kładzie wilgoć

na szybach domu bez życia

było - brakuje

 

modły wiszą pod sufitami

i dym papierosów palonych teraz częściej

papieros jest prawie jak znicz

a może i lepszy

 

w piwnicy czeka kompot na porę obiadu

żołądkowa ma wzięcie bo gasi więcej niż zwykle

słychać niespokojnie krojony chleb

dom karmi się ciszą i milczeniem

 

błąkam się schodami

w górę i w dół

 

gęste szorstkie powietrze