Trumna
Obudziła się dziewoja w trumnie.
Dłonią jak listek odemknęła wieko,
Modrymi oczami obrzuciła niebo
Bezkształtne, bezmyślne, jedną chromą osaczone
Odbija bezkres wód, co jej trumnę dębową
Okalają z wszystek stron.
Uklękła, modły wzniosła i okręt jęła przechylać.
Woda - muł wpływa jej do ust,
Szkliste oczy zamyka,
Gnilną dłonią piach dna przerzuca,
Umiera.
Obudziła się dziewoja w trumnie.
Dłonią jak listek odemknęła wieko...
Skomentuj utwór (0)
- Zaloguj się, aby móc komentować utwory innych użytkowników -