Kamil Olszówka
Zew Historii… jest zbiorem poetyckim zawierającym kilkadziesiąt wierszy mojego autorstwa. Główną tematyką zbioru jest najszerzej pojmowana Historia, choć nie brak w nim także odniesień do egiptologii czy hungarystyki, co jest pokłosiem moich wieloletnich zainteresowań. Niniejszy zbiór poetycki zawiera wiersze zarówno bardzo krótkie jak i bardzo długie. Każdy miłośnik historii i poezji z pewnością znajdzie w nim wiersze, które go zainteresują. Często publikuję także fragmenty moich niewydanych dotąd drukiem powieści historycznych.
Utwory użytkownika
Wiersz
Zew Historii…
I. Nieodkryta, niezbadana, cudowna Historio, Tajemnic świata wierna strażniczko, Średniowiecz...
Wiersz
Skrząca się gwiazdko
Powierzyłem kiedyś swoje marzenie, Najjaśniej na niebie świecącej gwiazdce, Która na tle innyc...
Wiersz
Złoty księżycu
Złoty księżycu z dwoma ostrymi rogami, Skrząco jaśniejący za moimi oknami, Do mojego pokoju za...
Wiersz
Kłótnia Sfinksa z księżycem
I. Starożytnego Egiptu nieprzebrane skarby, Których nie pojmą największych mędrców rozumy, Pu...
Wiersz
Popiersie Nefertiti
Gdy stanąłem kiedyś przed popiersiem Nefertiti, Spojrzenia nasze w powietrzu się przecięły, Cie...
Wiersz
Zaćmienie słońca
Mam z dzieciństwa jedno bezcenne wspomnienie, Związane z całkowitym słońca zaćmieniem… Tamte ...
Wiersz
Karneolowy zachód słońca
Widziałem zachód słońca prawdziwie karneolowy, We wszystkich odcieniach karneolu się mieniący, ...
Wiersz
To zaszczyt urodzić się w Małopolsce
Jak przyjemnie jest w wakacje przy sianie pracować, Długie pole licznymi kopami siana przyozdab...
Wiersz
Wybitni Małopolanie zapomniani w historii
Tak wielu Małopolan wybitnych, Pozostaje w historii zapomnianych, Tak wielu historii ludzi ciek...
Wiersz
Pasjonaci Historii
Czarna dziejów pomroka, Czarna niczym najczarniejsza noc, Większą cześć historii świata zasnuła...
Wiersz
Zdradź mi Historio gdzie jest Twój dom
Ku wielkim tajemnicom historii, Zanurzyłem się w tysiącleci głębiny, W poszukiwaniu pewnej wyją...
Wiersz
Ziemia zaklęta przez druidów
Zawsze gdy letnim wieczorem, W odgłosy pobliskich łąk się wsłuchiwałem, Nieraz dał się słyszeć ...
