My,Wymierający niegdyś romantycyInsynuując nowe obrazymuzyki co w powietrzu drgaKreślimy nową histor...

"Poranna opowieść"Rano spoglądałem jak śpiszWiesz że, dziwnym trafem moja bluzka pachniała Tobą?Śnił...

na biurku z śmierć okrywającego kamieniałzy przyszłości chwile przyjemności zapadłyogarnięty beznadz...

Będący ze środka wyrywany, A wokół więzami krępowany, Gdzie się człowiek ruszy, By nie rozerwać dusz...

Przypuszczenie       Każda pani domu   przypuszczalnie woli,   Gdy się więcej pieprzy,   a znacznie ...

świat nade mną wzdęty jak rybi pęcherz rozpycham nogami horyzont dłońmi chwytam gwiazdy w ciasnej p...

Sama. Zamknięta w czterech ścianach bezsilności. Za młoda na prawa. Za słaba na krzyk. Zamknięta. ...

W codzienności smutku łzach,Potokiem niesmaku żalu i nienawiści,W ciemności zdarzeń świadeku morders...

Woda nie ma koloru. Kolejny raz, podobno. Podobno nie miało być gwiazd. Kiedy bawiliśmy się niebem,...

Zatrzymaj się, i stój i stój i odejdź, i wyjdź, zatrzaśnij drzwiKolejny raz, nie ten sen i serca dwa...

Bredzisz.I kolejny raz, bredzisz.Jesteś jak trzepot skrzydeł, ruch warg.Owijasz mnie, dookoła.Wulgar...

Pomyliłeś przyprawy, koloryzując każde słowo, kolejny raz. Trzasnąłeś drzwiami, przez okno wychodzą...